Opinia na temat butów Converse Chuck Taylor All Star Miley Cyr

Recenzja

Conversy za kostkę chyba każdy powinien mieć w swojej szafie. I ja też byłam zajawiona na nie dawno, ale zastanawiałam się na tym, które dokładnie wybrać. I jakoś wtedy wyszły nowe modele stworzone we współpracy z Miley Cyrus. Nie chciałam kupować bardzo kolorowych, świecących, brokatowych trampków (są takie w tej kolekcji), więc zdecydowałam się na kompromisowe wyjście między klasyką a lekkim szaleństwem. Wybrałam słynne „chucki” w kolorze czarnym podrasowane ciekawym deseniem na sznurówkach (a właściwie tasiemkach) i podeszwie. Wzór powiedziałabym „etniczny”, takie zawijasy jak na babcinych chustkach. Wyglądają bardzo oryginalnie. Co do chodzenia w butach - jak to Conversy – są bardzo wygodne, fajnie się je nosi praktycznie do wszystkiego, nadają się na różne okazje, a szczególnie w tej wersji to bardzo dziewczęcy dodatek np. do sukienek. Niestety, co było do przewidzenia, deseń na podeszwie nie jest przesadnie trwały. Jeśli mamy skłonność do dezelowania butów (ja mam) to trzeba wziąć poprawkę na to, że może się szybko zetrzeć, szczególnie gdy będziemy w butach chodzić nie tylko po chodnikach. Fajne jest jednak to, ze nie ma różnicy w cenie między tym modelem a innymi rodzajami długich „chucków”. Także nie płacimy dodatkowo za małe logo Miley Cyrus, jak to zwykle bywa w sytuacjach współprac z gwiazdami. Buty fajne, ale tak jak mówię – szkoda, ze jeden z ich najbardziej charakterystycznych elementów z czasem może zniknąć albo nieładnie się zetrzeć.